Chusty
Witajcie Kochani!
Wiem, że zima się skończyła i zawitała do nas upragniona wiosna,
Ale robilam dzisiaj porządki w moich zapasach i naszło mnie na wspominki.
Zawsze marzyłam o chuście. Dużej, ciepłej i milutkiej w dotyku. Rok temu znalazłam na YouTube filmiki Iwony Ericsson, która super tłumaczy krok po kroku jak zrobić chustę na drutach. Wybrałam chustę BUTTERFLY EFFECT. Na pierwszy rzut oka myślałam, że jest trudna. Gdy zaczęłam ją dziergać poszło jak z płatka. Robiłam ja 2 tygodnie z małymi przerwami. Zużyłam 2 i 1/2 motków włóczki Himalaya Padisah Classic Shades.
Przetestowałam ją tej zimy. Jest cieplutka i co ważne dla mnie , nie gryzie.
Wiem, że zima się skończyła i zawitała do nas upragniona wiosna,
Ale robilam dzisiaj porządki w moich zapasach i naszło mnie na wspominki.
Zawsze marzyłam o chuście. Dużej, ciepłej i milutkiej w dotyku. Rok temu znalazłam na YouTube filmiki Iwony Ericsson, która super tłumaczy krok po kroku jak zrobić chustę na drutach. Wybrałam chustę BUTTERFLY EFFECT. Na pierwszy rzut oka myślałam, że jest trudna. Gdy zaczęłam ją dziergać poszło jak z płatka. Robiłam ja 2 tygodnie z małymi przerwami. Zużyłam 2 i 1/2 motków włóczki Himalaya Padisah Classic Shades.
Przetestowałam ją tej zimy. Jest cieplutka i co ważne dla mnie , nie gryzie.
Komentarze
Prześlij komentarz